Gmina Cisek szuka inwestorów. Zdecydują się, bo nie grozi im już zalanie?
Gmina Cisek walczy o pozyskanie inwestorów.
Samorząd nie należy do bogatych, bo nie ma wysokich dochodów własnych i przemysłu, a pieniądze budżetowe pochodzą głównie z opłat lokalnych oraz podatków: od nieruchomości i rolnego.
Poważny inwestor mógłby więc być źródłem pokaźnego zastrzyku finansowego dla kasy gminy.
- Do tej pory właściciele firm omijali Cisek szerokim łukiem ze względu na brak obwałowania, co niosło ze sobą ryzyko zalania - mówi Alojzy Parys, wójt Cisku.
- Sytuacja zmieniła się, bo 2015 rok to zakończenie obwałowania ciągłego wzdłuż rzeki Odry, wiec w tym względzie bezpieczeństwo znacznie poprawiło się. Inwestorzy interesują się terenami w naszej gminie, ale barierą wciąż jest wysoka klasa gruntów, która po części blokuje większe inwestycje - tłumaczy.
Gmina Cisek dysponuje terenami inwestycyjnymi w miejscowościach: Przewóz i Kobylice.
Parys zapewnia, że zleci wykonanie planów miejscowych, które przyspieszą ewentualną realizację inwestycji. Samorząd nie rozważa natomiast wykonania planu zagospodarowania przestrzennego dla całej gminy.
Poważny inwestor mógłby więc być źródłem pokaźnego zastrzyku finansowego dla kasy gminy.
- Do tej pory właściciele firm omijali Cisek szerokim łukiem ze względu na brak obwałowania, co niosło ze sobą ryzyko zalania - mówi Alojzy Parys, wójt Cisku.
- Sytuacja zmieniła się, bo 2015 rok to zakończenie obwałowania ciągłego wzdłuż rzeki Odry, wiec w tym względzie bezpieczeństwo znacznie poprawiło się. Inwestorzy interesują się terenami w naszej gminie, ale barierą wciąż jest wysoka klasa gruntów, która po części blokuje większe inwestycje - tłumaczy.
Gmina Cisek dysponuje terenami inwestycyjnymi w miejscowościach: Przewóz i Kobylice.
Parys zapewnia, że zleci wykonanie planów miejscowych, które przyspieszą ewentualną realizację inwestycji. Samorząd nie rozważa natomiast wykonania planu zagospodarowania przestrzennego dla całej gminy.