Do 2020 roku samorządy będą mogły się ubiegać się o dofinansowanie w wysokości do 63 procent inwestycji, problem jest tylko w kryteriach. - Samorządy nadal nie wiedzą, jakie gminy mają szanse na otrzymanie pieniędzy i co oznacza remont starej drogi - mówi Aleksander Juszczyk, zastępca burmistrza Niemodlina.

Wicemarszałek regionu Antoni Konopka tłumaczy, że szanse na pozyskanie pieniędzy będą miały te powiaty, w których jest najwyższe bezrobocie i najniższe dochody mieszkańców. - Remontowane będą tylko najważniejsze trasy. Mówimy o powiązaniu danej drogi z korytarzami transportowymi, przez remont rozumiemy także zmianę nawierzchni z szutrowej na asfaltową - precyzuje Antoni Konopka.

W tym przypadku samorządy mogą liczyć na dofinansowanie do 3 milionów złotych, a wartość inwestycji nie może przekroczyć 1 mln euro.

W poprzednim okresie programowania (na lata 2007-2014) w naszym regionie w PROW-ie nie było pieniędzy na budowę i remonty dróg wiejskich. Do 2020 roku pieniądze się znalazły, ale kosztem Programu Odnowy Wsi. Okazuje się, że w porównaniu do lat 2007-2014 pieniędzy na ten program jest o połowę mniej, czyli 25 mln euro.