Przekażą Czysty Region, żeby mieć kontrolę nad ceną wywozu śmieci
Miejska spółka Czysty Region z Kędzierzyna-Koźla zostanie przekazana Związkowi Międzygminnemu Czysty Region, który skupia 15 sąsiadujących gmin. Proces ma zakończyć się na początku przyszłego roku.
Zarówno rada miasta, jak i zgromadzenie związku, podjęły już stosowne uchwały w celu zmiany zarządcy Regionalnego Centrum Zagospodarowania i Unieszkodliwiania Odpadów. Wiceprezydent Artur Maruszczak widzi dwie główne korzyści tego procesu.
- Przede wszystkim to jest kontrola. Gminy zrzeszone w związku zapanują nad ceną śmieci - to ważne dla mieszkańców naszego miasta oraz gmin należących do związku. Poza tym dysponujemy większą ilością śmieci, a im więcej odpadów, tym więcej pieniędzy spółka może wygospodarować na realizację inwestycji - mówi.
Władze miasta chcą, żeby spółka Czysty Region sama sfinansowała modernizację Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych.
Prezydent Sabina Nowosielska zapewnia, że gminny majątek jest maksymalnie zabezpieczony, bo jeśli np. związek zostanie rozwiązany, spółka automatycznie wróci w ręce samorządu. - Dzięki zmianie właściciela możemy zdecydować, że śmieci będą zagospodarowane w naszym RIPOK - zaznacza.
- Jeżeli związek nie jest właścicielem instalacji, decyzja o miejscu wywozu śmieci należy poniekąd do przewoźnika. Może więc zdarzyć się to, co było już w czerwcu, lipcu i sierpniu. Śmieci nie trafiły do nas, mimo że pochodziły z dziesięciu gmin tworzących związek międzygminny - zwraca uwagę.
Nowosielska podkreśla, że w czerwcu uchwalono statut, według którego gmina Kędzierzyn-Koźle ma połowę głosów w Związku Międzygminnym Czysty Region.
- Przede wszystkim to jest kontrola. Gminy zrzeszone w związku zapanują nad ceną śmieci - to ważne dla mieszkańców naszego miasta oraz gmin należących do związku. Poza tym dysponujemy większą ilością śmieci, a im więcej odpadów, tym więcej pieniędzy spółka może wygospodarować na realizację inwestycji - mówi.
Władze miasta chcą, żeby spółka Czysty Region sama sfinansowała modernizację Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych.
Prezydent Sabina Nowosielska zapewnia, że gminny majątek jest maksymalnie zabezpieczony, bo jeśli np. związek zostanie rozwiązany, spółka automatycznie wróci w ręce samorządu. - Dzięki zmianie właściciela możemy zdecydować, że śmieci będą zagospodarowane w naszym RIPOK - zaznacza.
- Jeżeli związek nie jest właścicielem instalacji, decyzja o miejscu wywozu śmieci należy poniekąd do przewoźnika. Może więc zdarzyć się to, co było już w czerwcu, lipcu i sierpniu. Śmieci nie trafiły do nas, mimo że pochodziły z dziesięciu gmin tworzących związek międzygminny - zwraca uwagę.
Nowosielska podkreśla, że w czerwcu uchwalono statut, według którego gmina Kędzierzyn-Koźle ma połowę głosów w Związku Międzygminnym Czysty Region.