Nysa: Kierowcy MZK też kupią sobie bilet. Załoga bez przywilejów
Branżowe przywileje, zapisane w układzie zbiorowym pracy, stracili pracownicy nyskiego MZK. Najpierw na sesję rady miejskiej wpłynął wniosek, aby pozbawić ich rodziny prawa do bezpłatnych przejazdów czerwonymi autobusami. Zanim jeszcze radni zagłosowali, burmistrz Nysy zaproponował, żeby rozszerzyć ten zapis także o pracowników. W efekcie uchwałę podjęto.
Kiedy uchwała rady miasta wejdzie w życie, kierowca MZK, który np. dojeżdża do pracy, będzie musiał sobie kupić bilet.
Wiceburmistrz Marek Rymarz nie widzi w tym niczego dziwnego.
- Pora skończyć z przywilejami branżowymi, które się kojarzą jeszcze z minioną epoką. Przecież pracownicy gminnej spółki AKWA płacą za zużywaną wodę, a załoga spółki NEC – za ciepło w swoich domach. Dlaczego zatem MZK ma korzystać z darmowych biletów? – pyta wiceburmistrz.
Jedyny problem takiego zapisu, to konieczność dokonania zmian w układzie zbiorowym pracy spółki MZK. Tam bowiem figuruje ten przywilej.
- O sprawie dowiedziałem się od radia, nic na razie nie wiem o tej uchwale, zatem na razie nie będzie komentarza – mówi szef branżowych związków zawodowych w MZK. Podobnie niezorientowany jest drugi związek działający w tej firmie.
Prezes Anna Pyka spotka się ze związkowcami w poniedziałek. Poinformuje o decyzji radnych, a także konieczności zmian w układzie zbiorowym pracy.
- W skali przewozów MZK takie darmowe bilety pracownicze, to sprawa marginalna – mówi Radiu Opole.
Wiceburmistrz Marek Rymarz nie widzi w tym niczego dziwnego.
- Pora skończyć z przywilejami branżowymi, które się kojarzą jeszcze z minioną epoką. Przecież pracownicy gminnej spółki AKWA płacą za zużywaną wodę, a załoga spółki NEC – za ciepło w swoich domach. Dlaczego zatem MZK ma korzystać z darmowych biletów? – pyta wiceburmistrz.
Jedyny problem takiego zapisu, to konieczność dokonania zmian w układzie zbiorowym pracy spółki MZK. Tam bowiem figuruje ten przywilej.
- O sprawie dowiedziałem się od radia, nic na razie nie wiem o tej uchwale, zatem na razie nie będzie komentarza – mówi szef branżowych związków zawodowych w MZK. Podobnie niezorientowany jest drugi związek działający w tej firmie.
Prezes Anna Pyka spotka się ze związkowcami w poniedziałek. Poinformuje o decyzji radnych, a także konieczności zmian w układzie zbiorowym pracy.
- W skali przewozów MZK takie darmowe bilety pracownicze, to sprawa marginalna – mówi Radiu Opole.