Agencja Rozwoju Miasta to pomysł burmistrza Kordiana Kolbiarza i grupy doradców. Jego zdaniem brak zmian oznacza regres, a spółki gminne w takim kształcie, jak obecnie, nie są w stanie skutecznie działać.

Burmistrz ma także zastrzeżenia co do ich wzajemnych relacji, a bywa, że i braku współpracy. Panaceum ma być Agencja Rozwoju Miasta, która ma zapewnić spójne zarządzanie tym, co dla mieszkańców najważniejsze. Chodzi o biznes, nieruchomości, mieszkania, obiekty sportowe i rekreacyjne.

Koncepcja nie jest bezbolesna, bowiem oznacza utratę stanowisk przez prezesów łączonych spółek. Słychać także krytyczne głosy niektórych radnych, że powstaje twór o zbyt dużym zakresie działania. Jednak decyzja zapadła, trwa nabór ofert na prezesa nowej agencji.