Susza uderza w biznes. Spływy tylko na głębszych odcinkach
Płytsza rzeka nie dostarcza już tylu wrażeń amatorom dynamicznego kajakarstwa, ale - jak pokazał ten sezon - jest atrakcją dla rodzin z dziećmi.
- Nasi przedsiębiorcy ucierpieli nieco przez brak wody, ale znaleźli sposób, by mimo niskiego stanu spływy były atrakcyjne - mówi Anna Szaton z Centrum Kultury w Kolonowskiem.
Zmieniono trasę spływów, teraz kajakarze nie pływają już między Zawadzkiem a Kolonowskiem, tylko między Zawadzkiem a Staniszczami Małymi.
- Są miejsca, w których kajak trzeba przepchnąć, ale turyści nie narzekają, sezon potrwa do końca września - dodaje Szaton.
Właściciele przystani, we współpracy z gminą, starają się uatrakcyjnić pobyt nad Małą Panwią. Wśród tegorocznych atrakcji znalazły się warsztaty malowania porcelany. Nad rzeką byli też Indianie, palono ogniska, można też było przenocować w namiocie.
Posłuchaj:
Małgorzata Kornaga