Jest problem z deklaracjami
Gerard Konczala, kierownik spółdzielni, przypomina, że formularze należy dostarczyć do czwartku (12.02).
- Jeżeli ktoś osobiście chce przynieść oświadczenie, mamy punkt informacyjny. Można tam dowiedzieć się, w jaki sposób wypełnić deklaracje – mówi Konczala.
Dziś (10.02) mija termin składania deklaracji w spółdzielni mieszkaniowej „Przyszłość” w Opolu. Franciszek Dezor, prezes zarządu, informuje, że większość osób wywiązała się z tego obowiązku. Jednocześnie nie ma możliwości, aby spółdzielnia samodzielnie nałożyła opłatę, bez deklaracji mieszkańca, przyjmując najwyższą stawkę.
- Nie wyobrażam sobie sytuacji, że za kogoś coś poświadczę, nie mając od tej osoby deklaracji. Jest to przecież podanie nieprawdy, nie wiem, ile w danym lokalu mieszka osób i czy segregują, czy nie segregują odpadów – tłumaczy Dezor i dodaje, że osoby, które nie złożą deklaracji, otrzymają kolejną prośbę o wypełnienie tego obowiązku.
W punkcie informacji osiedla Armii Krajowej najczęstszym pytaniem, jakie pada ze strony lokatorów, to pytanie o sposób odzyskania pieniędzy, które w styczniu zostały wpłacone z nadwyżką na konto Urzędu Miasta.
- Jest możliwość odzyskania pieniędzy osobiście, można też czekać na ich zwrot – mówi Tomasz Filipkowski, naczelnik wydziału podatków i opłat w urzędzie miasta w Opolu.
- Osoba taka otrzyma decyzję zerującą, nadpłata zostanie przelana na konto wpłacającego w przeciągu kilkunastu tygodni. Jeżeli komuś zależy na szybkim odzyskaniu pieniędzy, musi złożyć wniosek stwierdzający nadpłatę osobiście – tłumaczy Filipkowski.
Firma ELKOM nie wysłała do tej pory oświadczeń wspólnotom, którymi zarządza. Zdaniem Jana Fijałkowskiego, kierownika zarządzania spółki, nowelizacja została przeprowadzana chaotycznie i bez dokładnych informacji.
- Większość zarządców została zaskoczona sposobem wprowadzania nowelizacji. Podczas spotkania Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Zarządców Nieruchomości postanowiliśmy, że będziemy masowo wysyłać zapytania do poszczególnych gmin, aby wyjaśniły zasady wprowadzania zmian – mówi Fijałkowski.
Tomasz Filipkowski z magistratu dodaje, że osoby oraz wspólnoty, które nie przekażą pieniędzy z opłat śmieciowych, muszą się liczyć z postępowaniem podatkowym i naliczeniem odsetek.
Posłuchaj:
Piotr Wrona