Jezioro Małe czeka na kupca
Będzie piąty przetarg na sprzedaż Małego Jeziora w Turawie. Do ostatniego przetargu nie stanął ani jeden inwestor. Samorząd zgodnie z prawem musi odczekać teraz miesiąc i ogłosi nowe postępowanie. Cena wywoławcza za 11 hektarów terenu, w tym jezioro, to 1,5 miliona złotych.
- Był kupiec na to jezioro, ale nie chciał tak długo czekać – mówi Waldemar Kampa, wójt Turawy.
- Wielokrotnie mówiłem: inwestor dzisiaj ma pomysł, dzisiaj ma pieniądze i dzisiaj chce inwestować. Jeżeli cała procedura związana z przetargiem przebiega pół roku, zgodnie z prawem, to niestety tak jest - inwestorzy uciekają. Sytucja w między czasie może się zmienić – dodaje wójt.
Wójt Kampa dodaje, że na razie nie rozważa podziału tego terenu na mniejsze działki.
Bogusław Kalisz