Czas na branżę spożywczą
Przez ostatnie trzy lata skupiano się na rozmowach z firmami sektora motoryzacyjnego, ale - jak mówi Sławomir Janecki, kierownik Centrum Obsługi Inwestorów i Eksporterów - przyszedł czas na kolejną gałąź biznesu w wybranych krajach.
- Wkrótce jedziemy na targi branżowe do Paryża. Będziemy tam mieć swoje stanowisko i mamy nadzieję, że rozwinie się to podobnie, jak w przypadku sektora motoryzacyjnego. Chcemy, by za firmą Pasta Food pojawili się tutaj inni inwestorzy z tego kierunku - zapowiada.
Janecki informuje, że pierwsze działania promocyjne będą kierowane do firm z Europy Zachodniej, ale w dalszej perspektywie planowana jest popularyzacja Opolszczyzny również w krajach azjatyckich.
- Przyglądamy się temu rynkowi, jednak stwierdziliśmy, że to nie jest dobry moment na wkraczanie do Azji. To inwestycje innego rodzaju, czyli bardziej przejęcia funkcjonujących brandów. Jesteśmy oczywiście w kontakcie z chińskim regionem Fujian, bo mamy z nimi podpisaną umowę. Prowadzone są pierwsze rozmowy o takich dużych projektach branży spożywczej - tłumaczy.
- Działania w sektorze żywności nie oznaczają mniejszego zainteresowania kierunkiem motoryzacyjnym - zaznacza Janecki. - Chcemy się skupić na wsparciu tych, którzy już tutaj są.
- Nie wystarczy zachęcić firmy do kupna ziemi, a później o niej zapomnieć. Tak naprawdę tutaj zaczyna się najważniejsza praca, polegająca na wsparciu wszystkich procesów inwestycyjnych oraz kadrowych. Trzeba zagwarantować, że szkolnictwo wyższe i zawodowe będzie dostosowane do potrzeb - wylicza.
Kierownik Centrum Obsługi Inwestorów i Eksporterów przekonuje, że na razie nie można wskazać konkretnych azjatyckich firm zainteresowanych budową siedziby na terenie Opolszczyzny.
Posłuchaj wypowiedzi:
Witold Wośtak