Nowy spot za 300 tys. promuje Opolszczyznę - zobacz
Przetarg wygrała firma z Opola, oferta producenta z Warszawy była druga - tłumaczy Arkadiusz Kuglarz, rzecznik opolskiego Urzędu Marszałkowskiego.
- W przetargu mogła wystąpić każda firma z każdego miejsca z Polski, tak mówi ustawa o zamówieniach publicznych. Przetarg wygrała firma z Opola, ale gdy przyszło do podpisywania zamówienia, ta firma wycofała się. Kolejna na liście była właśnie firma producencka z Warszawy:
Czy Opolszczyznę stać na takie wydatki, gdy obcinane są pieniądze na jednostki kulturalne?
- To są pieniądze na promocję w ramach realizowanego projektu - mówi Kuglarz. - Ten projekt, "Opolskie kwitnące muzycznie" zakłada dofinansowanie różnych imprez muzycznych realizowanych w województwie, ale też promocję poza regionem. Nie możemy pieniędzy z promocji projektów unijnych przekazać na dofinansowanie jednostek kultury. One też korzystają z takich pieniędzy, a ponadto mogą same wnioskować o projekty:
W kwocie 300 tysięcy złotych nie ma kosztu emisji, ale tej kwoty Kuglarz nie może zdradzić, gdyż trwa przetarg. Spot ma znaleźć się na portalach ogólnopolskich oraz na antenie telewizji publicznej:
Spot jest kontynuacją kampanii wizerunkowej promującej Opolszczyznę. Zobacz spot:
Małgorzata Lis-Skupińska