Zastępca dyrektora departamentu polityki regionalnej i przestrzennej Katarzyna Lotko–Czech podkreśla, że niepokojące jest to, iż w ciągu 20 lat spadnie liczba kobiet, które będą rodzić dzieci. Obecnie w regionie mamy 16 tysięcy kobiet w wieku 25 - 30 lat, natomiast prognozy wskazują, że w 2035 będzie ich o połowę mniej.

Dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Brzegu Zbigniew Kłaczek uważa, że jedną z przyczyn migracji mieszkańców Opolszczyzny jest brak stabilności, a konkretnie - brak umów o pracę. "Umowy śmieciowe", które najczęściej otrzymują, nie pozwalają im na wzięcie kredytu na mieszkanie.

W tej sytuacji sposobem na lepsze życie staje się emigracja. Ekspert Centrum im.Adama Smitha Ireneusz Jabłoński twierdzi, że ten proces można zatrzymać a pomysł, jak to zrobić, zawarto w projekcie Specjalnej Strefy Demograficznej. Jest to "Opolska umowa o pracę", czyli rozwiązanie, które łączy elementy umowy cywilnej i umowy o pracę. Pomysł ma uelastycznić relacje między pracodawcą a pracownikiem. Centrum proponuje, żeby zatrudnieni na umowę o pracę nie mieli okresów ochronnych, które w tej chwili im przysługują. Ma to ułatwić funkcjonowanie małym firmom.

Jednak to rozwiązanie może wdrożyć tylko rząd. Obecny dziś w Opolu wiceminister pracy Jacek Męcina nie zgadza się z tym, że pomysł ekspertów z Centrum rozwiąże w części problem migracji. - Rzeczywiście potrzebne są udogodnienia, ale nie zapominajmy, że funkcjonujemy w ramach zobowiązań unijnych, które mówią, iż umowy na czas określony powinny być ograniczone - przypomniał wiceminister pracy.

Dodajmy, że na ten temat dyskutowano dzisiaj podczas konferencji "Depopulacja - czas na zmiany na opolskim rynku pracy", którą zorganizował Urząd Marszałkowski przy współpracy z Centrum im. Adama Smitha.

Posłuchaj:

Piotr Wójtowicz