Nareszcie pewne 3:0 Stali u siebie
Do 16 kolejki spotkań przyszło czekać kibicom Stali Nysa by ich zespół we własnej hali wygrał 3:0.
W tym sezonie słynny "nyski kocioł" nie miał mocy, bowiem Stal za każdym razem przegrywała u siebie bądź wygrywała minimalnie 3:2.
Po ostatniej wpadce w Krakowie nyscy działacze dość ostro zareagowali na postawę swojej drużyny a ta wreszcie zagrała tak jak oczekiwali tego kibice pewnie pokonując u siebie Avię Świdnik 3:0.
Zwłaszcza w pierwszej partii podopieczni Krzysztofa Wójcika dominowali nad młodym zespołem ze wschodu Polski zwyciężając 25:15. W dwóch pozostałych, walki już było zdecydowanie więcej ale pod pełną kontrolą nysan, którzy zwyciężali 25:21 i 25:22.
Po tej wygranej nysanie awansowali na 7 miejsce w I ligowej tabeli.
Donat Przybylski