Co z Gwardią? Komentarz trenera
Jedynie początek meczu w Płocku był wyrównany. Opolanie przegrywali jedną – dwiema bramkami, jednak tuż przed przerwą stracili trzy gole z rzędu i Wisła wyszła na prowadzenie 17:12.
– W pierwszej połowie jeszcze staraliśmy się dotrzymać kroku wicemistrzowi Polski i w miarę nam to wychodziło. Graliśmy bardzo skutecznie w ataku i chyba tylko dzięki temu nawiązywaliśmy walkę. W drugiej połowie skuteczności zabrakło – mówił szkoleniowiec Gwardii Marek Jagielski.
– Wisła, mimo absencji wielu zawodników z powodu kontuzji, okazała się rywalem nie do przejścia – dodaje Jagielski.
Na dziś działacze Gwardii zapowiedzieli konferencję prasową, której tematem będzie bieżąca sytuacja w klubie i niewykluczone, że dojdzie do zmiany na ławce trenerskiej opolskiego zespołu.
Teraz Gwardię czeka przerwa w rozgrywkach do 1 lutego.
Posłuchaj informacja:
Donat Przybylski (oprac. WK)