ZAKSA lepsza od VfB. Komentarze, ZDJĘCIA
ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ
Ten mecz miał kilka oblicz i sinusoidalny poziom gry obu drużyn oraz emocji na trybunach. Do końca nie wiadomo było, kto z tej batalii wyjdzie zwycięsko, bowiem szala przesuwała się to na jedną, to na drugą stronę.
– Dziwny mecz. Po raz kolejny zaskakujemy sami siebie, gramy bardzo dobrze, później gramy bardzo słabo, później wracamy do gry – mówił rozgrywający ZAKSY Paweł Zagumny.
Pierwszy set 25:17 dla ZAKSY, dwa kolejne 25:23 i 25:21 dla gości. I to oni prowadzili w partii czwartej, ale końcówka należała już do gospodarzy.
– Udało nam się wygrać pierwszą końcówkę w tym sezonie. Wygrać, bo zawsze przeciwnik podarowywał nam te końcówki. Widać lekki progres, zaczniemy grać te końcówki pod nasze dyktando – komentuje trener Sebastian Świderski.
Ostatecznie po 8 setbolach ZAKSA wygrała czwartego seta 31:29, a w tie breaku pewnie zwyciężyła 15:11 i w całym meczu 3:2 ale ma już tylko matematyczne szanse na awans do kolejnej rundy Ligi Mistrzów.
Ostatnie spotkanie grupowe nasz zespół rozegra w najbliższą środę (18.11) w Stambule z tamtejszym Galatasarayem.
Posłuchaj informacji:
Donat Przybylski (oprac. WK)