- To bardzo dobry pomysł – twierdzi Franciszek Surmiński, który był pierwszym trenerem kolarskiego mistrza. - Jemu się nie tylko takie rondo należy, ale nawet jakiś pomnik. W Niwkach spoczywa mistrz świata w kolarstwie Joachim Halupczok. Skoro taka mała wieś ufundowała mu pomnik, to tym bardziej powinien zrobić go Szoździe Prudnik. Uważam, że to był kolarz stulecia i w następnym stuleciu takiego się nie doczekamy.

Uchwała Rady Gminy Lubrza o nadaniu nazwy „Rondo Stanisława Szozdy” wejdzie w życie po ogłoszeniu jej w „Dzienniku Urzędowym Województwa Opolskiego”. O upamiętnieniu tego wybitnego olimpijczyka myślą też władze Prudnika, które rozmowy na ten temat prowadzą z jego rodziną. Jej życzeniem było, aby Stanisław Szozda spoczął na wrocławskim Cmentarzu Osobowickim w Alei Zasłużonych.

Posłuchaj naszego rozmówcy:

Jan Poniatyszyn