Tomasz Szczepaniak, to po Tomaszu Kowalskim kolejny diament szlifowany przez trenera Edwarda Faciejewa. Przed miesiącem młody opolanin znakomicie zaprezentował się w Sarajewie kończąc mistrzostwa Europy w wadze do 81 kilogramów na 2 miejscu. Jak sam przyznawał start na mistrzostwach świata to wielkie wyzwanie i wielka niewiadoma.

Niestety już w drugiej rundzie Szczepaniak przegrał z zawodnikiem z Austrii i musiał zakończyć rywalizację. Tytuł mistrzowski w tej wadze wywalczył grek Ntanatsidis, którego opolanin pokonał w półfinale mistrzostw Europy. Reprezentacja Polski na mistrzostwa świata liczyła 14 osób i wywalczyła dwa medale.

Teraz Szczepaniak będzie skupiał się na starcie w krajowym czempionacie ale już w kategorii seniorskiej.

Donat Przybylski (oprac. CP)