Po sobotnich rozgrywkach siatkarskich
Pierwszego seta warszawianie wygrali niespodziewanie łatwo do 19 punktów, a w drugim odrobili kilkupunktową stratę i wyszli na prowadzenie z wynikiem 20:19. Wtedy jednak trener Castellani wyjął asa z rękawa, a konkretnie Brazylijczyka Felipe i od tego momentu ZAKSA stała się suwerenem. Z minuty na minutę przewaga kędzierzynian wrastała i kolejne trzy sety zakończyły się zwycięstwami ZAKSY do 21, do 21 i 19.
Równie dobrze spisali się zawodnicy Stali Nysa. W meczu w Poznaniu tylko w pierwszym secie wygranym na przewagi wydawało się, że nysianie mogą mieć kłopoty. Jednak Karpiewski i spółka zdemolowali rywala w drugim secie wygrywając do 15, co całkowicie odjęło siły rywalowi i zespół Jarosława Stancelewskiego wygrał pewnie 3:0.
Następne mecze opolskich zespołów już w najbliższą sobotę (13.10). Więcej o wczorajszych (06.10) meczach w programie „Cały Nasz Sport” od godz. 19:05.
Posłuchaj informacji:
Donat Przybylski (oprac. KK)