Promocja zdrowego stylu życia. Wieczorem w Nysie III Nocny Mikołajkowy Bieg
Mikołaje opanują dziś (16.12) wieczorem Nysę w trakcie III Nocnego Mikołajkowego Biegu. Do pokonania będzie ponad 5-kilometrowa trasa. Co ważne, nie jest wymagany strój sportowy, a wręcz przeciwnie. Zawodnicy mogą się przebrać za renifera, mikołaja czy elfa.
- Startujemy o godzinie 19:00 z nyskiego rynku. Zainteresowanie jest tak duże, że musieliśmy zwiększyć limit uczestników - mówi Jacek Makowski, organizator biegu.
- Pierwszy limit uczestników wynosił 450 osób. Następnie został podniesiony do 600 osób, ale ze względu na ogromne zainteresowanie, podnieśliśmy ten limit kolejny raz do 700 uczestników. Wiemy już, że ta liczba zostanie przekroczona. Nieskromnie powiem, że jest to 5 frekwencja, jeśli chodzi o biegi mikołajkowe w Polsce. Co do zasady, w tym biegu nie ma nagród za zwycięstwo. To nie jest bieg na czas, to nie ma być wyścig. Raczej jest to promocja zdrowego stylu życia, zachęta do biegania.
Dodajmy, że podczas III Nocnego Mikołajkowego Biegu Nyskiego będzie też akcent charytatywny. Przeprowadzona zostanie zbiórka pieniędzy na leczenie 4-letniego Wojtusia Szlachetki z Nysy. Chłopczyk stracił wzrok i wymaga rehabilitacji.
- Pierwszy limit uczestników wynosił 450 osób. Następnie został podniesiony do 600 osób, ale ze względu na ogromne zainteresowanie, podnieśliśmy ten limit kolejny raz do 700 uczestników. Wiemy już, że ta liczba zostanie przekroczona. Nieskromnie powiem, że jest to 5 frekwencja, jeśli chodzi o biegi mikołajkowe w Polsce. Co do zasady, w tym biegu nie ma nagród za zwycięstwo. To nie jest bieg na czas, to nie ma być wyścig. Raczej jest to promocja zdrowego stylu życia, zachęta do biegania.
Dodajmy, że podczas III Nocnego Mikołajkowego Biegu Nyskiego będzie też akcent charytatywny. Przeprowadzona zostanie zbiórka pieniędzy na leczenie 4-letniego Wojtusia Szlachetki z Nysy. Chłopczyk stracił wzrok i wymaga rehabilitacji.