W minioną sobotę Pogoń wygrała w derbach Opolszczyzny z AZS-em Weegree Politechniki Opolskiej. Teraz prudniczanie jadą na spotkanie do Wrocławia. W poprzedniej rundzie wygrali.

- Ale rewanż nie będzie łatwy - zaznacza Tomasz Michalak, trener Pogoni. - Przeciwnik jest bardzo mocny. Znamy jego mocne i słabe strony. Jest to mecz na wyjeździe, trzeba wygrać charakterem. Mam nadzieje, że to będzie ten dzień, który będzie dla nas szczęśliwy.

Chociaż prudniczanie wygrali u siebie, to teraz WKK jest wiceliderem.

Z kolei AZS Weegree Politechniki Opolskiej będzie podejmować na własnym parkiecie ekipę z Krosna. Opolanie wygrali na wyjeździe, dodatkowo są podrażnienie przegraną w derbach.

- Musimy się nastawić na bardzo ostrą walkę - zaznacza Adam Kaczmarzyk, najskuteczniejszy zawodnik AZS-u. - Po laniu w Prudniku, musimy teraz wygrać. Damy z siebie 120 procent i ten mecz wygramy, zapewniam kibiców.

Mecze w niedzielę. AZS gra o 17.00, Pogoń o 18.00.