Zbiór obejmuje wszystkie rozgrywki w województwie opolskim, co w sumie daje statystyki dla 299 drużyn i ponad 7000 zawodników.

- Nie można wybierać, oddajemy hołd piłkarzom, którzy niezależnie od szczebla muszą występować co tydzień, a nikt o nich nie napisze - mówi Marek Leja, autor książki. - Tutaj mogą znaleźć swoje nazwisko, ile minut rozegrali w każdym sezonie, ile bramek strzelili, liczbę żółtych kartek. Wszystkie te dane statystyczne zawodników i drużyn, są dostępne w tym almanachu. Ten jest dosyć wyjątkowy, jest tutaj również współautor, pan Janusz Stefanko, dlatego że dodaliśmy pierwsze pięć lat powojennych opolskiej piłki nożnej.

Twórcy zapowiadają, że dodatek z tabelami historycznymi będzie kontynuowany przy następnych wydaniach almanachu. Ma on obejmować niezmiennie okres pięciu kolejnych lat.

- Pozyskanie danych historycznych jest bardzo trudne, szczególnie z lat 50. - mówi Janusz Stefanko, współautor dodatku historycznego. - Po prostu to były lata takie, stalinowskie, że tak powiem. Weszło to w sport, zlikwidowano związki sportowe, Okręgowy Związek Piłki Nożnej, wprowadzili wojewódzkie komitety kultury fizycznej, poszczególne sekcje piłki nożnej, zrzeszenia i tak dalej. W tej chwili tych materiałów de facto nie ma, ale próbuje wyszukiwać z kilkoma pasjonatami mi podobnymi w Polsce.

Jak mówi Tomasz Garbowski, prezes Opolskiego Związku Piłki Nożnej, almanach ma wartość nie tylko historyczną, ale może być także świetnym narzędziem dla analityków. - Można przez almanach nawet zerknąć na przyszły sezon i może kogoś upolować, w cudzysłowie, do swojego klubu. Wiemy, ile zawodnik bramek strzelił, ile minut rozegrał, jakie drużyna ma cechy, czy trenerzy drużyny muszą coś poprawić, bo nie zawsze w toku bieżącej pracy zauważają, że jeżeli przegrywamy w pierwszej połowie, to nie potrafimy wyjść z tego wyniku - coś nie tak.

Tegoroczne wydanie ukazało się w nakładzie tysiąca sztuk. Książka dostępna jest w kilku punktach w Opolu oraz poprzez sprzedaż wysyłkową.