Siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle bezlitośni dla MKS Będzin. Trójkolorowi wygrali 3:0
W rozegranym awansem spotkaniu 14. kolejki PlusLigi siatkarzy ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zgodnie z planem pokonała MKS Będzin 3:0 (25:16, 25:18, 25:22). Przed meczem minutą ciszy uczczono pamięć zmarłego kilka dni temu naszego redakcyjnego kolegi, Piotra ,,Pelego" Warnera, który przez wiele lat komentował mecze kędzierzynian.
W drugim secie obie drużyny początkowo grały punkt za punkt, tak było jednak tylko do stanu 3:3. W kolejnych akcjach gospodarze przyspieszyli rozegranie i wyszli na prowadzenie 7:3. Trener gości Gido Vemeulen od razu wziął czas, ale na niewiele się to zdało. Grająca z polotem ZAKSA nadal seryjnie zdobywała punkty, doprowadzając do stanu 11:5. Będzinianie w tym fragmencie seta tylko sporadycznie potrafili urwać punkty gospodarzom. W kolejnych akcjach wicemistrzowie Polski pilnowali bezpiecznej przewagi i mimo kilku dobrych zagrań przeciwników, nie mieli większych problemów z wygraniem seta. Druga partia kończy się wynikiem 25:18.
Kolejny set udanym atakiem z lewego skrzydła rozpoczął Rafał Szymura. W późniejszym fragmencie meczu MKS bardzo długo dotrzymywał kroku faworyzowanej drużynie ZAKSY, a wynik na ogół ,,kręcił'' się wokół remisu. W końcówce więcej jakości w grze zaprezentowali gospodarze, którzy wygrali 25:22, a całe spotkanie 3:0. MVP spotkania został wybrany libero kędzierzynian, Paweł Zatorski.
- Plan był taki, żeby wygrać za trzy punkty - tłumaczy Aleksander Śliwka, przyjmujący ZAKSY. - Mocno skoncentrowaliśmy się na ten mecz. Może początek nie był najlepszy w naszym wykonaniu, ale potem weszliśmy na swój poziom gry, do swojego rytmu i pozwoliło nam to dosyć łatwo wygrać i zgarnąć kolejne ważne trzy punkty, które na pewno przydadzą się w ligowej tabeli - dodał Śliwka.
Po tej wygranej ZAKSA Kędzierzyn-Koźle z dorobkiem 29 punktów umocniła się na pozycji lidera PlusLigi siatkarzy.