- To ewenement na skalę ogólnopolską - mówi Jakub Birecki, organizator wydarzenia. - Na czas zawodów Odra na tym odcinku zostanie "zatrzymana". Będzie jak jezioro. Woda jest dobrej jakości. Po tym jest etap rowerowy, który będzie przeprowadzony na drodze w stronę Źlinic, tam jest asfalt jest wymarzony. Będzie to jedna z najszybszych tras w Polsce do bicia rekordów, po czym schodzimy z tego roweru i idziemy na trasę biegową, która będzie odbywała się nad Odrą oraz w samym centrum Opola.

W pierwszej edycji opolskiego triathlonu wystartuje około 500 zawodników, w tym ponad 200 z Opola.

- Sport odgrywa coraz większą rolę w życiu społeczeństwa, otwieramy się na to i pokazujemy, że Opole jest aktywne - mówi Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola. - Wiemy, że opolanie coraz chętniej uprawiają sport, coraz częściej biegają. Chcemy dać im okazję do tego, żeby sprawdzili się w jednym z najbardziej ekstremalnych wyzwań, jakie są. Chcemy też skorzystać z tej okazji, wypromować Opole i pokazać, że rzeka Odra jest miejscem, gdzie można pływać bez kajaka, a przy okazji pokazać również miasto, bo biegi będą przez rynek i na Bulwarze Nadodrzańskim, również jazda rowerem.

Organizatorzy zaznaczają, że w takich zawodach ważny jest nie tylko czas pokonania dystansów, ale i wytrzymałość.

- W triathlonie licz się wszystko. Ten czas spędzony w strefie też liczy się do ogólnego czasu. Będzie profesjonalny pomiar czasu, więc zawodnik po zawodach będzie wiedział, ile zajęło mu przebieranie się, ile pływanie, a ile zawody kolarskie. Od momentu startu do dobiegnięcia do mety, która będzie przy "Toropolu" ten cały czas stanowi czas łączny zawodów - zaznacza Daniel Wójcik, dyrektor zawodów.

Zawody rozpoczną się o godz. 11:15. Organizatorzy przygotowali też specjalne trasy dla dzieci. Utrudnienia czekają kierowców. O zmianach w organizacji ruchu będziemy informować.