MKS Kluczbork podejmie Wartę Poznań. Jest szansa na wyjście z grupy spadkowej
Na zebranie sił i regeneracje mieli niecałe trzy dni. Piłkarze MKS-u Kluczbork w sobotę (28.04) wygrali z Legionovią Legionowo 2:0, a jutro zmierzą się z Wartą Poznań. Walczący o 2-ligowy byt MKS ma szansę w końcu wydostać się ze strefy spadkowej.
Warunkiem zwycięstwo. Nie będzie o to jednak łatwo, ponieważ przeciwnik, to drużyna z czołówki. Warta zajmuje czwarte, dające prawo gry w barażu, miejsce.
- Przyjeżdża do nas rywal, który nie ukrywa aspiracji związanych z awansem, ale my też bardzo chcemy się utrzymać - mówi Jan Furlepa, trener MKS-u. - Myślę, że publiczność nam pomoże. Wyniki tych czołowych drużyn pokazują, że jak nie wybiegają spotkania, to mają duży problem z wygraniem. My sposobu gry na Wartę nie zmienimy. Będziemy chcieli gościom narzucić swój styl gry, ale zobaczymy, na ile oni nam pozwolą. Znając trenera Nemca, to Warta jest bitnym, wybieganym zespołem.
To będzie zaległy mecz 22. kolejki, który pierwotnie miał zostać rozegrany w marcu, ale na przeszkodzie stanęły warunki pogodowe. Jutro już takiego zagrożenia nie ma. Początek spotkania na stadionie przy ulicy Sportowej o godzinie 16.
- Przyjeżdża do nas rywal, który nie ukrywa aspiracji związanych z awansem, ale my też bardzo chcemy się utrzymać - mówi Jan Furlepa, trener MKS-u. - Myślę, że publiczność nam pomoże. Wyniki tych czołowych drużyn pokazują, że jak nie wybiegają spotkania, to mają duży problem z wygraniem. My sposobu gry na Wartę nie zmienimy. Będziemy chcieli gościom narzucić swój styl gry, ale zobaczymy, na ile oni nam pozwolą. Znając trenera Nemca, to Warta jest bitnym, wybieganym zespołem.
To będzie zaległy mecz 22. kolejki, który pierwotnie miał zostać rozegrany w marcu, ale na przeszkodzie stanęły warunki pogodowe. Jutro już takiego zagrożenia nie ma. Początek spotkania na stadionie przy ulicy Sportowej o godzinie 16.