Futsal: O 7. kolejce trzeba jak najszybciej zapomnieć
W 7. serii I ligi futsalu wszystkie opolskie zespoły poniosły porażki. W sumie trzy nasze drużyny zdobyły cztery bramki, a straciły ich aż czternaście.
W sobotę (04.11) niewiele do powiedzenia w Lublinie miał Berland Komprachcice, który przegrał z miejscowym AZS-em 2:7.
Liczyliśmy na punkty ze strony klubów z Brzegu i Opola, ale te za przeciwników miały mocne drużyny z Tych i Gliwic. Futsal Team Brzeg uległ GKS-owi Tychy 1:3, a Futsal Klub Odra Opole GSF Gliwice 1:4.
- Może nam brakować tych straconych punktów - mówi Michał Nowosielski z Odry. - W pierwszej połowie mogliśmy już spokojnie ten mecz rozgrywać. Przy pewnym prowadzeniu, jednak skuteczność mocno nas zawiodła. Nad tym musimy popracować. Nie wiem jaka jest tego przyczyna, czy nerwowość, czy zmęczenie, ale mieliśmy sytuacje, które powinniśmy zakończyć bramką.
W tabeli Odra jest trzecia, Brzeg szósty, a Berland ósmy.
Liczyliśmy na punkty ze strony klubów z Brzegu i Opola, ale te za przeciwników miały mocne drużyny z Tych i Gliwic. Futsal Team Brzeg uległ GKS-owi Tychy 1:3, a Futsal Klub Odra Opole GSF Gliwice 1:4.
- Może nam brakować tych straconych punktów - mówi Michał Nowosielski z Odry. - W pierwszej połowie mogliśmy już spokojnie ten mecz rozgrywać. Przy pewnym prowadzeniu, jednak skuteczność mocno nas zawiodła. Nad tym musimy popracować. Nie wiem jaka jest tego przyczyna, czy nerwowość, czy zmęczenie, ale mieliśmy sytuacje, które powinniśmy zakończyć bramką.
W tabeli Odra jest trzecia, Brzeg szósty, a Berland ósmy.