Bartłomiej Mróz wraca z kompletem złotych medali
Pochodzący z Kędzierzyna-Koźla, Bartłomiej Mróz, reprezentant Polski w parabadmintonie, nie wypoczywał na majówce a walczył na parkietach w turniejach w Ugandzie i Turcji. Z obu wyjechał z medalami na szyi.
- Pierwszy turniej odbywał się w Kampali – mówi Bartłomiej Mróz.
- Na tym turnieju zdobyłem podwójne mistrzostwo Ugandy. Był to pierwszy turniej rozgrywany w Afryce. Zdobyłem złoto w singlu i w grze deblowej w parze z Hindusem. Oprócz tego wziąłem, w ubiegły weekend, udział w Turkish International. Był to trzeci turniej z tego cyklu. Pierwszy raz, od tych trzech lat, udało mi się wygrać w grze singlowej. W finale pokonałem mojego partnera deblowego a jednocześnie największego z rywali, Ilker Tuzcu z Turcji.
Kolejny turniej, do którego przygotowuje się Bartłomiej Mróz będzie rozegrany w czerwcu w Tajlandii. Aby wziąć w nim udział a także w kolejnych zawodach organizowanych w Azji, w tym Mistrzostwach Świata w Korei Południowej, musi zebrać ponad 50 tysięcy złotych.
Zbiórka publiczna prowadzona jest na portalu odpalprojekt.pl.
- Na tym turnieju zdobyłem podwójne mistrzostwo Ugandy. Był to pierwszy turniej rozgrywany w Afryce. Zdobyłem złoto w singlu i w grze deblowej w parze z Hindusem. Oprócz tego wziąłem, w ubiegły weekend, udział w Turkish International. Był to trzeci turniej z tego cyklu. Pierwszy raz, od tych trzech lat, udało mi się wygrać w grze singlowej. W finale pokonałem mojego partnera deblowego a jednocześnie największego z rywali, Ilker Tuzcu z Turcji.
Kolejny turniej, do którego przygotowuje się Bartłomiej Mróz będzie rozegrany w czerwcu w Tajlandii. Aby wziąć w nim udział a także w kolejnych zawodach organizowanych w Azji, w tym Mistrzostwach Świata w Korei Południowej, musi zebrać ponad 50 tysięcy złotych.
Zbiórka publiczna prowadzona jest na portalu odpalprojekt.pl.