- Cieszymy się z tego wyniku - mówi Katarzyna Zackiewicz z drużyny Uniwersytetu Opolskiego. - Zaczęłyśmy bardzo skoncentrowane, bardzo chciałyśmy wygrać. Nasz cel zrealizowałyśmy, wiedzieliśmy, że takie maksimum, które mogłyśmy tutaj ugrać, to jest to trzecie miejsce. To się udało, jesteśmy bardzo szczęśliwe. Nie wiedziałyśmy, czy w ogóle wyjdziemy z tej grupy. Udało się pokonać Gliwice, to też nie był łatwy mecz. Urwałyśmy też seta Warszawie, więc możemy być bardzo z siebie dumne.

Najwięcej emocji przyniósł półfinałowy mecz kobiet. Derby Opolszczyzny rozegrały się pomiędzy Uniwersytetem a Politechniką.

- Dziewczyny nam się mocno postawiły. Usprawiedliwieniem dla nas może być to, że jesteśmy drużyną, która się dopiero spotkała na AMP-ach. Uniwersytet jest drużyną, która będzie grała finał o awans do I ligi. Dziewczyny są zgrane i postawiły swoje warunki. Nie udało nam się, ale jest czwarte miejsce i tak uważam, że jest to sukces - komentuje spotkanie Iwona Zuzel, rozgrywająca zespołu Politechniki Opolskiej.

Ostatecznie Politechnika zajęła 4. miejsce wśród wszystkich uczelni oraz 1. wśród uczelni technicznych. Męski zespół Politechniki uplasował się na 11. miejscu.

Zmagania siatkarek i siatkarzy trwały trzy dni. W Opolu rywalizowało ponad 500 zawodników reprezentujących 31 najlepszych zespołów wśród uczelni wyższych.

Tytuł Mistrza kobiet trafił do Akademii Leona Kuźmińskiego w Warszawie. Srebro powędrowało do Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej z Krosna, a brąz do drużyny Uniwersytetu Opolskiego.

Wśród mężczyzn najlepsi okazali się siatkarze Akademii Górniczo-Hutniczej z Krakowa. Zaraz za nimi drużyny Uniwersytetu Gdańskiego i Uniwersytetu Szczecińskiego. Męski zespół Politechniki Opolskiej uplasował się na 11. miejscu.