- Podkreślałem to podczas pierwszej edycji i powtórzę teraz: Nocna Dycha to przede wszystkim bieg ulicami miasta. Trasa tak zmodyfikowana, by uczestnicy mogli podziwiać nasze zabytki, które specjalnie na dzisiejsze wydarzenie zostały oświetlone – mówił przed zawodami Roman Zok, dyrektor biegu.

Wśród uczestników byli amatorzy oraz osoby biegające kilka razy w tygodniu.

- Ja decyzję o bieganiu podjąłem dziś w południe, jak wstałem z łóżka. Trochę kaszlę i mam katar, ale biegnę. Nie trenowałem i nie przygotowywałem się specjalnie – tłumaczy jeden z zawodników.

- Ja z kolei ten bieg traktuję na luzie. Dla mnie to początek sezonu, dlatego nie dam z siebie stu procent. Raczej to rodzaj testu – dodaje inny uczestnik.

Na trasie liczącej 10 kilometrów można było spotkać kibiców.

- Fajna impreza. Wszystko super zorganizowane – mówią napotkani brzeżanie.

Nocną Dychę wygrał Kamil Karbowiak, mieszkaniec Brzegu, zawodnik lokalnego klubu lekkoatletycznego. Radio Opole patronowało temu wydarzeniu.