Gospodarze zawodów niesieni dopingiem swoich kibiców od początku premierowego seta przejęli inicjatywę i prowadzili jednym, dwoma punktami (6:4, 9:7). W kolejnych akcjach Jastrzębski Węgiel nadal grał bardzo skutecznie i zdołał powiększyć przewagę do trzech, czterech "oczek". Na szczęście ZAKSA w porę się obudziła i dzięki przede wszystkim skutecznemu blokowi zdołała doprowadzić do remisu 16:16. W decydującym fragmencie pierwszego seta oba zespoły twardo walczyły o każdy punkt. W samej końcówce więcej jakości w grze zaprezentowali kędzierzynianie i to oni mogli cieszyć się ze zwycięstwa 25:23.

Drugi set w wykonaniu ZAKSY, to była kwintesencja siatkówki na najwyższym poziomie. Mistrzowie Polski na początku pozwolili nieco wyszumieć się rywalom i wówczas przystąpili do ataku. Od stanu 7:7 ekipa trenera Ferdinando de Giorgiego systematycznie zaczęła budować przewagę i po wielu efektownych akcja wygrała pewnie 25:20.

Następny set rozpoczął się od co prawda od szybkiego prowadzenia jastrzębian 2:0, ale gra ZAKSY równie szybko wróciła na właściwe tory, co przełożyło się na zdobywanie kolejnych punktów. Faworyt z Kędzierzyna w dalszej części zawodów grał praktycznie bezbłędnie i konsekwentnie powiększał przewagę. Ostatecznie ZAKSA wygrała bardzo pewnie 25:19, a cały mecz w stosunku 3:0.

Mecz rewanżowy pomiędzy ZAKSĄ a Jastrzębskim Węglem odbędzie się już w najbliższą środę (12.04) w Kędzierzynie-Koźlu. Początek rywalizacji o godz.18.00