- Nasz strzelecki stok jest oświetlony – mówi Małgorzata Kornaga z urzędu miejskiego w Strzelcach Opolskich. – Trasa z Kaśki jest zabezpieczona, gotowa do sezonu. Siatka jest już rozwinięta, nawet najcięższy zjeżdżający saneczkarz nie zrobi sobie krzywdy o żadne z drzew, o żadną latarnię, ponieważ siatka zabezpiecza tor z górki Kaśki - dodaje.

Kilka lat temu, gdy władze gminy przedstawiały plany podwyższenia górki Kaśki, była mowa również o zainstalowaniu tam wyciągu.

- O takim wyciągu ciągle myślimy niestety w ostatnich latach pogoda płata nam zimowego figla, a raczej tej zimy brak, dlatego zastanawiamy się co roku, czy jest sens wydawać od 700 tysięcy do 1 miliona złotych na budowę wyciągu – mówi Małgorzata Kornaga.

Przyjezdni, którzy chcą skorzystać ze strzeleckiego stoku dla saneczkarzy, mogą zostawić samochody na parkingu przy ulicy Parkowej lub miejscach postojowych przy ulicy Jana Rychla.