ZAKSA kończy rok w fotelu lidera
Udany rok kończą siatkarze kędzierzyńskiej ZAKSY. W pierwszym meczu kolejki rewanżowej podopieczni Ferdinando de Giorgiego na swoim parkiecie gładko pokonali Espadon Szczecin 3:0.
Od samego początku spotkania prym na boisku wiedli kędzierzynianie, z minuty na minutę zwiększając swoją przewagę. Dodatkowo goście popełniali dużo błędów, co skutecznie wykorzystywali gospodarze. Ostatecznie ZAKSA zakończyła pierwszy set wygrywając 25:18. Druga odsłona nie przyniosła zbyt wielu zmian. Miejscowi prowadzili od samego początku gry, ciągle trzymając rękę na pulsie, nie pozwalając przyjezdnym wyjść na prowadzenie. Drugi set zakończył się ponad dziesięciopunktową przewagą siatkarzy z Kędzierzyna (25:12).
Po przerwie gra była bardziej wyrównana. Gospodarze co prawda szybko zaczęli prowadzić, niestety z każdą minutą ich koncentracja zaczęła spadać. To wykorzystał Espadon, który zaatakował i doprowadził do remisu 22:22. Ostatecznie to podopieczni de Giorgiego wygrali trzeciego seta 25:22.
ZAKSA może uznać 2016 rok za udany. Z 42 punktami zajmuje pozycję lidera Polskiej PlusLigi. Teraz przed "Trójkolorowymi" runda rewanżowa, w którą weszli z udanym pokazem swoich sił. Podopieczni "Fefe" równie dobrze radzą sobie w Lidze Mistrzów. Po drugiej kolejce z 6 "oczkami" na koncie zajmują pierwsze miejsce w grupie A.
Po przerwie gra była bardziej wyrównana. Gospodarze co prawda szybko zaczęli prowadzić, niestety z każdą minutą ich koncentracja zaczęła spadać. To wykorzystał Espadon, który zaatakował i doprowadził do remisu 22:22. Ostatecznie to podopieczni de Giorgiego wygrali trzeciego seta 25:22.
ZAKSA może uznać 2016 rok za udany. Z 42 punktami zajmuje pozycję lidera Polskiej PlusLigi. Teraz przed "Trójkolorowymi" runda rewanżowa, w którą weszli z udanym pokazem swoich sił. Podopieczni "Fefe" równie dobrze radzą sobie w Lidze Mistrzów. Po drugiej kolejce z 6 "oczkami" na koncie zajmują pierwsze miejsce w grupie A.