Bardzo pewne zwycięstwo odniosła w Kołobrzegu Odra Opole pokonując Kotwicę 3:0. Wynik został ustalony do przerwy. Podopieczni Jana Furlepy zaczęli mecz od szybkich ataków. W 5 minucie faulowany został w polu karnym Rafał Brusiło. Sędzia wskazał na 11-tkę, którą pewnie wykonał Waldemar Gancarczyk.

Opolanie spokojnie przyjmowali ataki Kotwicy i wyprowadzali akcje skrzydłami. W 30 minucie przepięknym strzałem z ponad 20 metrów popisał się kapitan Odry Tomasz Wepa i piłka ugrzęzła pod poprzeczką bramki gospodarzy. Wynik meczu ustalił w 43 minucie spotkania Łukasz Winiarczyk, zachowując "zimną krew" w polu karnym i strzelając między leżącym bramkarzem a obrońcami.

W drugiej połowie oba zespoły miały co najmniej po dwie wyborne szanse na zmianę wyniku, jednak żadnej ze stron nie udało się tego dokonać. Odra w końcówce kontrolowała przebieg gry na boisku i zasłużenie wygrała 3:0.