Młoda ZAKSA nie dała rady Czarnym
Nie udało się pokonać obrońców tytułu mistrza Młodej Ligi z Radomia siatkarzom Młodej ZAKSY.
Podopieczni Rolanda Dembończyka prowadzili już w meczu półfinałowym 2:0 w setach wygranych 25:21 i 25:13 i nic nie zapowiadało totalnej zmiany gry obu zespołów.
Tymczasem bardziej doświadczony zespół radomski prowadzony przez trzech zawodników występujących w pierwszym składzie Czarnych podczas meczów Plus Ligi wyciągnęli wnioski z dwóch pierwszych partii rozpoznali rywali i w trzecim secie wygrali 25:19.
Dwa kolejne sety to przede wszystkim dobra gra zagrywką drużyny z Radomia i zasłużenie wygrany czwarty set 25:14 oraz tie break 15:12. W ostatniej partii meczu nasza drużyna miała szanse na odwrócenie losów spotkania.
Kędzierzynianie przegrywali 0:3, doprowadzili do remisu 4:4. Rywale uciekli na 8:6 a następnie Młoda ZAKSA wyrównała i objęła prowadzenie 10:9. Niestety błędy w końcówce spowodowały, że w finale przeciwko Jastrzębskiemu Węglowi zagrają Czarni a w meczu o brąz Młoda ZAKSA zmierzy się z Lotosem Gdańsk.
Tymczasem bardziej doświadczony zespół radomski prowadzony przez trzech zawodników występujących w pierwszym składzie Czarnych podczas meczów Plus Ligi wyciągnęli wnioski z dwóch pierwszych partii rozpoznali rywali i w trzecim secie wygrali 25:19.
Dwa kolejne sety to przede wszystkim dobra gra zagrywką drużyny z Radomia i zasłużenie wygrany czwarty set 25:14 oraz tie break 15:12. W ostatniej partii meczu nasza drużyna miała szanse na odwrócenie losów spotkania.
Kędzierzynianie przegrywali 0:3, doprowadzili do remisu 4:4. Rywale uciekli na 8:6 a następnie Młoda ZAKSA wyrównała i objęła prowadzenie 10:9. Niestety błędy w końcówce spowodowały, że w finale przeciwko Jastrzębskiemu Węglowi zagrają Czarni a w meczu o brąz Młoda ZAKSA zmierzy się z Lotosem Gdańsk.