Doskonałe występy młodzików MKS-u Kluczbork
Młodzi piłkarze z Kluczborka wywalczyli medale podczas dwóch halowych turniejów.
Najpierw w Rybniku - Boguszowicach rywalizowali chłopcy z rocznika 2004. Podopieczni Tomasza Chatkiewicza w grupie mierzyli się z Podbeskidziem Bielsko - Biała, MOSiR-em Jastrzębie i ROW-em II Rybnik. Udało im się wygrać jedno spotkanie (2:1 z ROW-em) i jedno zremisować (2:2 z Podbeskidziem), co dało im awans do półfinału. W nim MKS zmierzył się z ROW-em I Rybnik i zwyciężył 3:2. W finale jednak zdecydowaną wyższość nad MKS-em udowodnił Gwarek Zabrze, który rozbił kluczborczan aż 7:1.
Brązowe medale przypadły zawodnikom MOSiR-u Jastrzębie, którzy w meczu o trzecie miejsce pokonali pierwszą drużynę ROW-u Rybnik.
Natomiast w drugim turnieju, w Łęce Opatowskiej, młodzi piłkarze MKS-u byli już bezkonkurencyjni. Pierwszy zespół młodzików, prowadzony przez Tadeusza Bieńka, w grupie pokonał 2:0 Start Namysłów i 2:1 MUKS Wilki Opatów II oraz bezbramkowo zremisował ze Strażakiem Słupia. W półfinale, po bramkach Jakub Dydaka i Miłosza Paradowskiego, MKS pokonał 2:1 WKS Wieluń. W finale biało - niebiescy, w takim samym rozmiarze, pokonali Strażaka Słupia.
Najlepszym strzelcem oraz zawodnikiem turnieju wybrano Jakuba Dydaka z MKS-u, który strzelił w turnieju cztery bramki.
Brązowe medale przypadły zawodnikom MOSiR-u Jastrzębie, którzy w meczu o trzecie miejsce pokonali pierwszą drużynę ROW-u Rybnik.
Natomiast w drugim turnieju, w Łęce Opatowskiej, młodzi piłkarze MKS-u byli już bezkonkurencyjni. Pierwszy zespół młodzików, prowadzony przez Tadeusza Bieńka, w grupie pokonał 2:0 Start Namysłów i 2:1 MUKS Wilki Opatów II oraz bezbramkowo zremisował ze Strażakiem Słupia. W półfinale, po bramkach Jakub Dydaka i Miłosza Paradowskiego, MKS pokonał 2:1 WKS Wieluń. W finale biało - niebiescy, w takim samym rozmiarze, pokonali Strażaka Słupia.
Najlepszym strzelcem oraz zawodnikiem turnieju wybrano Jakuba Dydaka z MKS-u, który strzelił w turnieju cztery bramki.