Pewne wygrane drugoligowych koszykarek z Głuchołaz i Brzegu
Zarówno Chrobry Basket Głuchołazy jak i Stal Brzeg wygrały kolejne ligowe pojedynki.
Szczególnie dla brzeżanek był to ważny mecz bowiem po raz pierwszy w tym sezonie pokazały się własnej widowni. Cztery pierwsze spotkania zespół Michała Kamienieckiego rozegrał na wyjeździe z powodu remontu brzeskiej hali przy Oławskiej.
Przy pełnych trybunach nasza drużyna bez większych kłopotów pokonała drugi zespół AZS-u Poznań 65:51 odnosząc drugie zwycięstwo w sezonie. Trzy pierwsze kwarty były zdecydowani epod dyktando brzeżanek, które prowadziły 17:10 a do przerwy 37:19.
W drugiej połowie meczu gra się wyrównała. Trener Kamieniecki dał możliwość gry większej liczbie młodszych zawodniczek. Zespół z Poznania wygrał ostatnią kwartę 24:18 ale w całym meczu zwyciężyły brzeżanki 65:51.
Bez najmniejszych kłopotów poradziły sobie także koszykarki Chrobrego Basket Głuchołazy ze Startem Wisła. Podopieczne Tadeusza Widziszowskiego ograły przyjezdne aż 65:36. Szczególnie pierwsza połowa była niezwykle jednostronna. Pierwszą kwartę nasz zespół wygrał 14:0 ! a drugą 14:10 i prowadził 28:10.
Po przerwie głuchołazianki przypieczętowały wygraną grą w III kwarcie, którą wygrały 25:12. W ostatniej części gry na parkiecie widzieliśmy w zespole gospodyń niemalże wszystkie zawodniczki spoza pierwszej szóstki. Gra się wyrównała a rywalki wygrały tę część minimalnie 14:12 co nie zmieniło obrazu przewagi drużyny Chrobrego w tym meczu, który wygrał ostatecznie 65:36.
Przy pełnych trybunach nasza drużyna bez większych kłopotów pokonała drugi zespół AZS-u Poznań 65:51 odnosząc drugie zwycięstwo w sezonie. Trzy pierwsze kwarty były zdecydowani epod dyktando brzeżanek, które prowadziły 17:10 a do przerwy 37:19.
W drugiej połowie meczu gra się wyrównała. Trener Kamieniecki dał możliwość gry większej liczbie młodszych zawodniczek. Zespół z Poznania wygrał ostatnią kwartę 24:18 ale w całym meczu zwyciężyły brzeżanki 65:51.
Bez najmniejszych kłopotów poradziły sobie także koszykarki Chrobrego Basket Głuchołazy ze Startem Wisła. Podopieczne Tadeusza Widziszowskiego ograły przyjezdne aż 65:36. Szczególnie pierwsza połowa była niezwykle jednostronna. Pierwszą kwartę nasz zespół wygrał 14:0 ! a drugą 14:10 i prowadził 28:10.
Po przerwie głuchołazianki przypieczętowały wygraną grą w III kwarcie, którą wygrały 25:12. W ostatniej części gry na parkiecie widzieliśmy w zespole gospodyń niemalże wszystkie zawodniczki spoza pierwszej szóstki. Gra się wyrównała a rywalki wygrały tę część minimalnie 14:12 co nie zmieniło obrazu przewagi drużyny Chrobrego w tym meczu, który wygrał ostatecznie 65:36.