- Mocne akcje i wślizgi powodują, że darń jest wydzierana. Trudno będzie ją w tak krótkim czasie odnowić. Przedpole bramkowe i skrzydła to miejsca, gdzie trawa jest najbardziej narażona na zniszczenie. Do tego wilgoć i opady deszczu powodują, że widać w tych miejscach większe zużycie. To dla nas dziś największy problem, ponieważ chcielibyśmy, aby murawa była idealna - tłumaczy Krzysztof Kulwicki z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.

Dodajmy, że wstęp na oba spotkania jest bezpłatny. Dziś w Opolu kadry Polski i Serbii zmierzą się na stadionie przy ulicy Oleskiej o godzinie 18. W Brzegu na stadionie miejskim zespoły spotkają się dwa dni później. Początek meczu zaplanowano na godzinę 13.