Pogromczynią reprezentantki Polski okazała się faworyzowana Gruzinka Kristine Esebua, rozstawiona z numerem 29. Barakońska, która we wtorkowych kwalifikacjach zajęła 84. miejsce (na 156 uczestniczek), w pierwszej części pojedynku prowadziła z wyżej notowaną przeciwniczką bardzo wyrównaną rywalizację. Decydujące fragmenty meczu należały już jednak do Esebuy, która ostatecznie pokonała naszą zawodniczkę 6:2 (27:27, 25:25, 29:26, 29:27).

Przypomnijmy, że we wcześniejszej fazie mistrzostw prudnicka łuczniczka, do spółki z Kariną Lipiarską i Natalią Leśniak, bezskutecznie walczyła o awans do finałowej części światowego czempionatu w rywalizacji drużynowej.

Wiktor Gumiński/Donat Przybylski