Zaczęli play off od zwycięstwa
Pierwotnie spotkanie między tymi zespołami miało się odbyć dopiero 11 kwietnia. Działacze obu zespołów doszli jednak do porozumienia co do przyśpieszenia terminu rozgrywek, ze względu na udział "uczniów" ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego na reprezentacyjne przygotowania.
Oba zespoły po rundzie zasadniczej sąsiadowały ze sobą w tabeli. Drużyna ze Spały zajęła miejsce czwarte, nysanie zakończyli rundę na miejscu piątym. W sezonie zasadniczym w "nyskim kotle" stal wygrała po zaciętym meczu 3:2 i w takim samy stosunku podopieczni Janusza Bułkowskiego wygrali w Spale. Tym razem historia się nie powtórzyła. Od początku meczu Stal dyktowała swoje warunki gry.
Zwłaszcza początek meczu jak i jego zakończenie były niezwykle efektowne w wykonaniu naszego zespołu. Pierwszą partię nysanie wygrali 25:19. Goście ze Spały rzucili się do odrabiania strat w drugiej odsłonie i przez długi czas w tym secie wynik był wyrównany. W końcówce błędy goście wykorzystali nysanie i wygrali 25:22. Set trzeci już bez historii. Stal wygrała 25:14 i objęła prowadzenie w rundzie play off 1:00. Zespoły grają do dwóch wygranych.
Donat Przybylski