ZAKSA Kędzierzyn Koźle zagra w ćwierćfinale ze Skrą Bełchatów
Po porażce z Asseco Resovią Rzeszów w ostatniej 26 kolejce, Skra Bełchatów spadła na drugą pozycję w tabeli. To oznaczało, że Kędzierzynianie zmierzą się z mistrzem Polski w ćwierćfinale play-offów.
Podopieczni trenera Sebastiana Świderskiego zakończyli rundę zasadniczą na 7 miejscu z 45 punktami. Dobrym prognostykiem przed tym spotkaniem może być to, że ZAKSA wygrała ze Skrą w 17 kolejce PlusLigowych zmagań. Wtedy nasi zawodnicy bez problemu ograli Bełchatów 3:0 (25:18, 25:18, 25:17).
Jednak zdaniem naszego rozgrywającego – Pawła Zagumnego - nie ma to znaczenia.
- Będziemy musieli zagrać na 120% naszych możliwości, żeby marzyć o zwycięstwie z nimi. Jednak póki piłka w grze wszystko jest możliwe i jesteśmy dobrej myśli. Każdy mecz jest inny. Tamto zwycięstwo było 2 miesiące temu, teraz mamy inną fazę rozgrywek – play-offy – czyli praktycznie gra o wszystko. Dla nas to będzie inny mecz i dla nich to będzie inny mecz. Miejmy nadzieję, że sprawimy niespodziankę.
Początek meczu ZAKSA Kędzierzyn Koźle – PGE Skra Bełchatów w środę (25.02) o godzinie 18-stej w hali widowisko – sportowej Azoty w Kędzierzynie Koźlu.
Posłuchaj wypowiedzi Pawła Zagumnego:
Kacper Śnigórski