Zobacz galerię zdjęć z tego meczu

Po zaciętym i wyrównanym meczu ostatecznie to zespół Andrzeja Konwińskiego okazał się lepszy i wygrał z drużyną spod Jasnej Góry 1:0. Autorem jedynej w tym spotkaniu bramki był zmiennik Marcin Nowacki, który wykorzystał zamieszanie w polu karnym w 90. minucie i wyprowadził naszą drużynę na prowadzenie. Gościom, którzy od 73. minuty grali w osłabieniu po tym, jak czerwoną kartkę otrzymał Lukasz Kmieć, nie udało się już doprowadzić do wyrównania.

- Fajnie, że Marcin strzelił - wszedł, udowodnił, że ta jego lewa noga nie jest od parady. Mamy trzy punkty po bardzo ciężkim meczu, bardzo dzisiaj się męczyliśmy. Raków naprawdę nam wysoko poprzeczkę zawiesił - przyznał po meczu kapitan MKS - u Łukasz Ganowicz.

Ekipa z Kluczborka umocniła się na pozycji lidera II ligi. Po pięciu kolejkach MKS zgromadził na swoim koncie 15 punktów. Nasi piłkarze strzelili dotąd 11 bramek, nie tracąc przy tym ani jednej. Tuż za MKS-em znajdują się Znicz Pruszków mający 10 punktów oraz Zagłębie Sosnowiec i Raków Częstochowa z 9 punktami.

Najbliższy mecz biało - niebiescy rozegrają w Katowicach, gdzie zmierzą się z tamtejszym Rozwojem.

Posłuchaj:

Daria Placek