Sylwestrowe szaleństwo jednak z rock'n'rollem
W każdym większym mieście Nowy Rok możemy przywitać pod chmurką na specjalnym koncercie. Piosenkarkę Basię Beuth zapytaliśmy, czy w sylwestrową noc można bawić się przy poezji śpiewanej.
– Poniekąd można – stwierdza artystka. – W ubiegłym roku pierwszy raz miałam okazję grać koncert sylwestrowy – a właściwie dzień przed sylwestrem – w Sobótce „Pod Wieżycą". Zaprezentowaliśmy tam piosenkę poetycką. W sylwestra włączyliśmy jednak rock'n'rolla – czas na zadumę się skończył, a zaczął się czas szaleństwa – mówi Basi Beuth.
Piosenek artystki można posłuchać w czwartkowe wieczory w Klubie Reset w Opolu.
Posłuchaj informacji:
Mariusz Majeran (oprac. WK)
