W pogoni za skarpetkami... "Niedoparki" w OTLiA
"Niedoparki" opanowały Opolski Teatr Lalki i Aktora. Za nami prapremiera spektaklu o małych stworzonkach, które kradną ludziom skarpetki. To opowieść napisana przez czeskiego autora Pavela Śruta, której adaptacji dokonała Malina Prześluga.
- Na początku wydaje się, że tak nie jest, ale jednak niemal wszyscy bohaterowie są ze sobą spokrewnieni - mówi reżyser Paweł Aigner. - Nie cierpią się, ale z powodu kradzieży muszą się ze sobą jakoś dogadać. Dochodzi do wielkiego "Love" na koniec. Ostatnia scena przypomina niemalże serial brazylijski... - dodaje.
- Scenografia tworzy jakby dwie osobne przestrzenie - mówi jej autorka Magdalena Gajewska. - Mamy profesora, który jakby kontroluje życie tych niedoparków. Obserwuje je, pisze prace na ich temat, więc staramy się jakby troszeczkę pozmieniać skalę. Mamy świat naukowca i świat złodziei skarpetek - dodaje.
Spektakl "Niedoparki" w Opolskim Teatrze Lalki i Aktora dedykowany jest (orientacyjnie) widzom od 7 roku życia.
- Scenografia tworzy jakby dwie osobne przestrzenie - mówi jej autorka Magdalena Gajewska. - Mamy profesora, który jakby kontroluje życie tych niedoparków. Obserwuje je, pisze prace na ich temat, więc staramy się jakby troszeczkę pozmieniać skalę. Mamy świat naukowca i świat złodziei skarpetek - dodaje.
Spektakl "Niedoparki" w Opolskim Teatrze Lalki i Aktora dedykowany jest (orientacyjnie) widzom od 7 roku życia.