- Przedstawienie jest bardzo aktualne, wiec postanowiliśmy je wznowić - mówi reżyser sztuki Krystian Kobyłka. - Głównym powodem jest temat, który poruszamy w tym przedstawieniu i w związku z tym także przesłanie. Hanna Januszewska napisała tekst, który wydaje się być zawsze aktualny, jako że mierzy się z problemem zwalczania strachu. Każdy z nas, pamiętacie swoje dzieciństwo, mamy też dzieci. Wiemy jak dzieci debiutują, boją się różnych rzeczy. W związku z tym, ten tekst próbuje się mierzyć z takim właśnie problemem i ułatwiać dziecku pokonywanie takich własnych problemów.

W przedstawieniu wykorzystano ponad 30 kompozycji autorstwa Marcina Mirowskiego.

- Jest dużo muzyki w tym ponad piętnaście piosenek - dodaje kompozytor.
- Komponowanie było samą przyjemnością, bo głównym atutem był jakby tekst, jakby też wizja reżyserska. Co miałoby się tam zdarzyć w muzyce i co miałyby te piosenki nieść? Opierałem się na tekście i charakterach.

W spektaklu występuje sześcioro aktorów. Tytułową rolę gra Mariola Ordak-Świątkiewicz, która poprzednio także grała Tygrysa Pietrka.

- To jest ten tygrys, aczkolwiek ja już się zmieniłam i myślę, że ta rola też ewoluowała. Każdy z nas jest o parę lat starszy. Troszkę inna ta kondycja nasza ale staramy się z tym walczyć. Ale muzyka i to wszystko pozostało takie same - dodaje aktorka.

Ponadto w sztuce grają: Barbara Lach, Dorota Nowak, Agnieszka Zyskowska-Biskup, Tomasz Szczygielski i Jan Chraboł.

Premiera na Małej Scenie Opolskiego Teatru Lalki i Aktora w Opolu w najbliższy piątek (30.08) o godzinie 18.00.