Polacy czytają, czyli 3. Festiwal Książki w Opolu. Dziś dzień drugi
Za nami pierwszy dzień 3. Festiwalu Książki w Opolu, na którym nie tylko można było spotkać wielu pisarzy, ale także nabyć w niższej cenie ich publikacje. Jak się okazuje, Polacy chętnie czytają książki.
- Jeżeli to są kryminały, to Chmielewska przede wszystkim - powiedział pan Andrzej z Opola.
- Gargaś chyba ta pani się nazywa. Czytałam jej książkę i bardzo mi odpowiadała - przyznała pani Krysia.
Opolanie czytają także literaturę zagraniczną.
- Zależy, kto jest autorem, bo jest dużo książek dobrych, ale są też książki, które łagodnie mówiąc są bardzo słabe. Denis la Haine jest zawsze dobrym wyborem - stwierdził jeden z przechodniów.
Wśród zgromadzonych znalazła się również fanka Remigiusza Mroza, Weronika.
- Fantasy, kryminał. Z Polski to Mróz na pewno, a to tak zza granicy to lubiłam Ricka Jordana - powiedziała Radiu Opole.
Pomimo powszechnego przekonania, że Polacy nie czytają, pisarze mają zupełnie inne zdanie. Opowiedziała o tym Agata Suchocka, autorka cyklu "Daję Ci Wieczność" oraz inicjatorka Nieformalnego Opolskiego Klubu Literackiego.
- Ja myślę, że nie ma czegoś takiego jak niskie statystyki czytelnictwa w Polsce - przekonywała. - Wydaje mi się, że po prostu badania przeprowadzone są w taki sposób, który sprawia potem takie wrażenie, że Polacy nie czytają, a to nie jest prawda. Takie imprezy jak nasz Festiwal Książki pokazują, że jednak Polacy czytają. Czytają dużo i czytają chętnie.
Festiwal będzie trwał jeszcze dwa dni (16 - 17 czerwca), a na spotkaniach autorskich pojawią się między innymi Jakub Ćwiek czy Remigiusz Mróz.