Stanisław Nagórniak to wyróżnienie przyjął z dużą skromnością.

- Mnie się wydaje, że nie jestem godny tego wyróżnienia - mówi Nagórniak. - Tak postanowiono, więc muszę to znieść - tak sobie żartuję. Tak naprawdę moja zasługa w tym mała, tylko stowarzyszenia Polonia-Kresy w Opolu, które prężnie działa i pani Krystyny Rostockiej. My zaprzyjaźniliśmy się prawie 25 lat temu i Opole stało się naszym drugim miastem w życiu - dodaje.

- Stanisław Nagórniak to postać na Podolu legendarna - podkreśla Krystyna Rostocka z Towarzystwa Polonia-Kresy. - To przewodnik, człowiek, który promuje polską kulturę, historię wśród Polaków Podola, ale także tutaj w obecnych granicach Polski. Oprowadza grupy wycieczkowe po miejscach historycznych, twierdzach, pokazuje zabytki. Jest zakochany w Kamieńcu, w Podolu, robi to ze szczerą pasją, a przy tym ma duży talent muzyczny, pięknie śpiewa - dodaje.

Dodajmy, że grupa "Kwiat na Kamieniu" zaprezentowała w Zespole Szkół Mechanicznych w Opolu m.in. historię Kamieńca Podolskiego. Na scenie pojawiła się postać Michała Wołodyjowskiego znana z trylogii Henryka Sienkiewicza. Był także wątek obrony obleganego przez Turków Kamieńca w 1672 roku.