Miliony z ministerstwa na renowacje zabytków sakralnych
Ponad 3 miliony złotych przekazało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego na ochronę opolskich zabytków sakralnych.
Prawie 750 tysięcy złotych dofinansowania trafi do nyskiej bazyliki, a około 700 tysięcy złotych do świątyni w Baborowie. Ministerstwo wesprze też kościoły w Wołczynie, Strzelcach Opolskich, Paczkowie czy Namysłowie.
Zdaniem Katarzyny Czochary, posłanki Prawa i Sprawiedliwości, Opolszczyzna jest "naszpikowana" zabytkami. - Bardzo duża część wniosków złożonych do ministerstwa dotyczyła właśnie obiektów sakralnych - mówiła parlamentarzystka podczas konferencji prasowej. - Jest także dość duży nacisk na remonty obiektów sakralnych. One mają historię i są wpisane do ochrony zabytków, a często wymagają kompleksowych modernizacji. Zazwyczaj chodzi o niezbędne prace.
Prawie pół miliona złotych zostanie przeznaczone na trwającą renowację katedry opolskiej. To pieniądze na remont prezbiterium i elewacji ściany północnej. Wikary Daniel Nowak przekonuje, że to obiekt ważny dla całego miasta.
- Często powtarzamy, że to perła i chyba największy budynek, który powinien odzyskać blask. Pieniądze są ważnym krokiem, żeby przejść do środka. Wtedy wnętrze odzyska swój blask, bo zostało przyćmione przez wiele lat - podkreśla.
Ważnym elementem wniosków do ministerstwa było zapewnienie wkładu własnego.
Posłanka Czochara poinformowała, że można spodziewać się kolejnych naborów.
Zdaniem Katarzyny Czochary, posłanki Prawa i Sprawiedliwości, Opolszczyzna jest "naszpikowana" zabytkami. - Bardzo duża część wniosków złożonych do ministerstwa dotyczyła właśnie obiektów sakralnych - mówiła parlamentarzystka podczas konferencji prasowej. - Jest także dość duży nacisk na remonty obiektów sakralnych. One mają historię i są wpisane do ochrony zabytków, a często wymagają kompleksowych modernizacji. Zazwyczaj chodzi o niezbędne prace.
Prawie pół miliona złotych zostanie przeznaczone na trwającą renowację katedry opolskiej. To pieniądze na remont prezbiterium i elewacji ściany północnej. Wikary Daniel Nowak przekonuje, że to obiekt ważny dla całego miasta.
- Często powtarzamy, że to perła i chyba największy budynek, który powinien odzyskać blask. Pieniądze są ważnym krokiem, żeby przejść do środka. Wtedy wnętrze odzyska swój blask, bo zostało przyćmione przez wiele lat - podkreśla.
Ważnym elementem wniosków do ministerstwa było zapewnienie wkładu własnego.
Posłanka Czochara poinformowała, że można spodziewać się kolejnych naborów.