Radio Opole » Kultura i rozrywka
2016-11-19, 17:36 Autor: Małgorzata Ślusarczyk

Młode talenty na scenie, tłumy na widowni. Filharmonia Opolska tętni życiem [ZDJĘCIA]

Listopadowy "Prezydencki piątek" w FO [fot. Małgorzata Ślusarczyk]
Listopadowy "Prezydencki piątek" w FO [fot. Małgorzata Ślusarczyk]
Dwuczęściowy koncert (18.11) z cyklu "prezydencki piątek" przyciągnął do Filharmonii Opolskiej spore audytorium. Pierwszą część wieczoru wypełniła muzyka Wolfganga Amadeusa Mozarta, druga należała do Antonína Dvořáka.
Opolscy filharmonicy wykonali Symfonię D-dur "Haffnerowską" KV 385 pod batutą Macieja Koczura. Młody i utytułowany dyrygent, obecnie doktorant Akademii Muzycznej w Krakowie, oczarował publiczność interpretacją dzieła Mozarta. Nieskrywana radość na twarzach słuchaczy wywołana dźwiękami udzielała się także samym muzykom.

- Bardzo lubię przyjeżdżać do Opola, bo to już czwarta moja wizyta u państwa - mówi Maciej Koczur. - Przede wszystkim bardzo sobie cenię życzliwość i uśmiech orkiestrowiczów, który towarzyszy i na próbach, i na koncercie. Olbrzymia życzliwość to coś, co na pewno bardzo wyróżnia ten zespół.

Wielu słuchaczy z uwagą obserwowało gest dyrygenta, który we wrześniu tego roku zwyciężył w VI Ogólnopolskim Konkursie Młodych Dyrygentów im. Lutosławskiego w Białymstoku, przeznaczonym dla muzyków poniżej 35 roku życia. Ciekawość mogły wzbudzić bardzo oszczędne ruchy podczas prowadzenia symfonii, zestawione z odmiennym gestem w drugiej części koncertu. Rzadko bowiem daje się obserwować tak znaczące zróżnicowanie sposobu prowadzenie zespołu.

- To jest pewna koncepcja, pewne założenie wykonawstwa muzyki właśnie z tego okresu i stylu Mozarta - tłumaczył dyrygent. - Odnajduję tu wielkie piękno ukryte w prostocie. Uważam, że tutaj zbyt egzaltowane gesty mogą kierować zespół do grania zbyt intensywnie, zbyt intensywnym dźwiękiem. A ta muzyka jest piękna, kiedy jest zamknięta w prostej, małej szkatułce. I to wystarczy, bo Mozart jest absolutnym geniuszem!

Pozytywne emocje słuchaczy wywołał także występ Jakuba Dubika - absolwenta opolskiej szkoły muzycznej, który aktualnie kontynuuje naukę na Uniwersytecie Muzycznym w Warszawie. Utytułowany wiolonczelista (m.in. druga nagroda na ubiegłorocznym Irvine Young Concert Artist w Nowym Jorku), wykonał Koncert wiolonczelowy h-moll op. 104 (A. Dvořák), dzieło powstałe niemal w całości podczas pobytu kompozytora w Nowym Jorku.

To jeden ze sztandarowych koncertów, ukazujący bogactwo możliwości technicznych i barwowych wiolonczelowych, o którym Johannes Brahms powiedział: "Gdybym wiedział, że wiolonczela jest zdolna do takich rzeczy, sam bym napisał ten koncert!".

Występ młodego wiolonczelisty na deskach Filharmonii Opolskiej wywołał aplauz publiczności, wśród której nie zabrakło dawnych nauczycieli. Artysta przyznaje, że granie w środowisku, z którego się wywodzi zawsze jest szczególnym przeżyciem i wielkim wyzwaniem.

- Ciężko jest grać "w domu" i tak naprawdę najciężej mieć odbiór od znajomych, ciężej sprostać temu wymaganiu - tłumaczy Jakub Dubik. - Ja nigdy nie jestem po koncertach zadowolony, nigdy nie jestem tak spełniony, jak bym chciał. Ale myślę, że to dobrze, bo tworzy to taką aurę, żeby się rozwijać, uczy pokory. Tutaj nie ma końca, że zagra się najlepiej i bardziej się nie da. W muzyce nie ma takiego limitu i to jest piękne, bo daje nam możliwość tworzenia i ciągłego rozwoju.

Artysta przyznaje, że zagranie koncertu, nazywanego w środowisku wiolonczelowym "najważniejszym i najpiękniejszym dziełem", miało ogromne znaczenie i dostarczyło wielu pozytywnych emocji.

- Na pewno jest jakaś osobista więź z tym utworem, bo to romantyczny koncert, nacechowany pasją - mówi wiolonczelista. - Ten koncert gra się pasją i taką wewnętrzną siłą. Odegrać nuty potrafi każdy, a oddać "to coś", przekazać publice, to jest ten nieuchwytny element, który sprawia, że publiczność bije brawo i domaga się bisu - dodaje z uśmiechem, nawiązując do reakcji opolskiej publiczności.
Jakub Dubik

Kultura i rozrywka

2024-09-05, godz. 12:53 To ostatni sezon artystyczny Krystiana Kobyłki jako dyrektora Opolskiego Teatru Lalki i Aktora Dyrektor Opolskiego Teatru Lalki i Aktora w Opolu Krystian Kobyłka ogłosił na konferencji prasowej, że ostatni rok kieruje 'opolskimi lalkami'. Potwierdził… » więcej 2024-09-04, godz. 14:45 Dwie wrześniowe premiery rozpoczną nowy sezon artystyczny w opolskich lalkach Opolski Teatr Lalki i Aktora w Opolu przedstawił program tegorocznego sezonu artystycznego. » więcej 2024-09-03, godz. 21:30 Jest ulica Łangowskiego w Opolu i szkoła jego imienia. Kim był Jan Łangowski? Stowarzyszenie Rodło Opole zorganizowało spotkanie z profesorem Antonim Maziarzem, historykiem z Uniwersytetu Opolskiego, by przypomniał i przybliżył opolanom… » więcej 2024-09-03, godz. 16:00 10. edycja festiwalu "mocART" przed nami. "Wśród nich jest mnóstwo talentów muzycznych" To już 10. edycja Festiwalu Piosenki Osób Niepełnosprawnych „mocART“. Wydarzenie odbędzie się w dniach 13-15 września w Opolu i Turawie. » więcej 2024-09-03, godz. 06:32 Mentorzy kultury szkolą się w Muzeum Śląska Opolskiego Liderzy kultury w swoich środowiskach biorą udział w projekcie realizowanym przez Muzeum Śląska Opolskiego. Opolska Sieć Mentorów Edukacji Kulturowej to… » więcej 2024-09-02, godz. 14:51 Fundacja Filmowa Polscy Wychodźcy przygotowuje film dokumentalny o Zofii Hajduk Fundacja Filmowa Polscy Wychodźcy znana jest z produkcji historycznych filmów dokumentalnych. Jej obraz 'Kurierskim szlakiem. Azymut Węgry' otrzymał właśnie… » więcej 2024-08-31, godz. 09:15 Atrakcje obchodów 800-lecia Niemodlina. "Każdy znajdzie coś dla siebie" Mnóstwo atrakcji na mieszkańców czeka podczas obchodów 800-lecia Niemodlina dzisiaj i w niedzielę (1.09) » więcej 2024-08-30, godz. 17:26 Nowa wystawa w galerii ZPAP Pierwsze Piętro w Opolu Wystawę swoich prac w galerii ZPAP Pierwsze Piętro w Opolu prezentuje Katarzyna Urbaniak. Na wystawie zobaczymy rzeźby, ceramikę i obiekty przestrzenne. Ekspozycja… » więcej 2024-08-30, godz. 12:30 Międzypokoleniowy pokaz artystek z Europy Środkowej w Galerii Sztuki Współczesnej w Opolu Szesnaście artystek zaprezentuje 6 września swoje prace ma wystawie zatytułowanej 'Rytmy i algorytmy' w Galerii Sztuki Współczesnej w Opolu. Artystki w swojej… » więcej 2024-08-30, godz. 06:41 Goście, największe przeboje i owacje na stojąco. Zespół Piersi obchodził w amfiteatrze 40-lecie istnienia [ZDJĘ… Pochodzący z Niemodlina zespół Piersi czterdzieści lat temu po raz pierwszy wystąpił na scenie jarocińskiego festiwalu i gra do dziś. Zmienili się muzycy… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »