"Requiem" Brahmsa w Opolskiej Katedrze w niedzielę
Dzieło nietypowe pośród innych określanych mianem "requiem" i rzadko wykonywane w Opolskiej Katedrze zabrzmi w niedzielę (28.08), około godziny 19:30, tuż po wieczornej mszy. Wyjątkową kompozycję w ciekawej obsadzie poprowadzi opolski dyrygent, koncertujący na całym świecie, Bartosz Żurakowski.
"Niemieckie requiem" (oryg. Ein deutsches Requiem nach Worten der Heiligen Schrift) op. 45 Johannesa Brahmsa jest siedmioczęściowym utworem przeznaczonym na dwa głosy solowe, chór mieszany i orkiestrę.
- Nie opieramy się tutaj na częściach stałych mszy, nie jest to msza śpiewana po łacinie - wyjaśnia Bartosz Żurakowski, dyrygent. - Brahms zachowując samą nazwę, to dzieło złożył z siedmiu części, posługując się tekstami psalmów - dodaje.
"Requiem" wykona dziewięćdziesięcioosobowy chór angielski Leeds Festival Chorus i Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Sudeckiej. Solistami będą: pochodząca z Opolszczyzny Elżbieta Cabała (sopran) oraz Adam Szerszeń (baryton).
- Bardzo się cieszę, że finał Międzynarodowego Festiwalu BelleVoci zabrzmi właśnie w Opolu - mówi Żurakowski. - Pomimo, że w Opolu już tylko mieszkam, to jednak ze względów sentymentalnych będę starał się spotykać z opolską publicznością.
Za wyśmienitą okazję do takich spotkań, dyrygent uznaje właśnie koncert - taki, jaki ma się odbyć jutro. Artysta wyraził także radość, że bp. Andrzej Czaja zdecydował się objąć wydarzenie honorowym patronatem.
Wstęp na koncert jest bezpłatny.
- Nie opieramy się tutaj na częściach stałych mszy, nie jest to msza śpiewana po łacinie - wyjaśnia Bartosz Żurakowski, dyrygent. - Brahms zachowując samą nazwę, to dzieło złożył z siedmiu części, posługując się tekstami psalmów - dodaje.
"Requiem" wykona dziewięćdziesięcioosobowy chór angielski Leeds Festival Chorus i Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Sudeckiej. Solistami będą: pochodząca z Opolszczyzny Elżbieta Cabała (sopran) oraz Adam Szerszeń (baryton).
- Bardzo się cieszę, że finał Międzynarodowego Festiwalu BelleVoci zabrzmi właśnie w Opolu - mówi Żurakowski. - Pomimo, że w Opolu już tylko mieszkam, to jednak ze względów sentymentalnych będę starał się spotykać z opolską publicznością.
Za wyśmienitą okazję do takich spotkań, dyrygent uznaje właśnie koncert - taki, jaki ma się odbyć jutro. Artysta wyraził także radość, że bp. Andrzej Czaja zdecydował się objąć wydarzenie honorowym patronatem.
Wstęp na koncert jest bezpłatny.