Każdy koncert Międzynarodowej Akademii Wiolonczelowej (MAW) to prawdziwe święto wiolonczeli. Wczoraj (05.08) w Nyskim Domu Kultury odbył się finał godny muzycznych igrzysk. Wystąpili uczniowie MAW podzieleni na 8 kwartetów wiolonczelowych. Przekrój prezentowanych utworów pokazał prawdziwe bogactwo literatury muzycznej - mało znanej i niedocenianej. Odsłonił także ogromny potencjał młodych czelistów.

Na zakończenie wieczoru scenę opanowało ponad 40 muzyków - uczestnicy i wykładowcy zagrali wspólnie trzy utwory, które dwa dni wcześniej (03.08) rozbrzmiały we Wrocławiu przed ponad tysięczną widownią. Po owacjach na stojąco muzycy zagrali jeszcze "Song of the birds" Pablo Casalsa w opracowaniu na orkiestrę wiolonczelową.

- Wiolonczela ma pewne cechy, które są zupełnie wyjątkowe, bo rejestr jest obszerny i barwowo jest niezwykle bogata - mówi Alexander Gebert, profesor i prorektor Hochschule für Musik Detmold, jeden z profesorów MAW. - Te warsztaty są czymś zupełnie wyjątkowym w naszym świecie muzycznym. Nie znam drugiej podobnej akademii i to, co czyni ją wyjątkową, jest właśnie ten format, że w centrum całego projektu i działania jest muzyka kameralna, te kwartety. To w szczególny sposób zbliża młodych ludzi i pozwala odkryć zupełnie inny sposób komunikowania się między sobą muzycznie. Jest to wielkie bogactwo - podsumowuje prof. Gebert.

Zdanie takie podzielają wszyscy profesorowie i uczestnicy, co wprost przekłada się na podejście do instrumentu i udziału w tego typu wydarzeniach, a przede wszystkim na muzyczną świadomość.

- Jest to jeden z najlepszych kursów w Polsce, prowadzony przez największych profesjonalistów - mówi Katarzyna Golla, na co dzień uczennica PZSM w Bydgoszczy. - Wszyscy siebie znają, akceptują wady i zalety. Całymi nocami rozmawiamy o różnych problemach, o różnych rzeczach na temat wiolonczeli, muzyki. Doświadczamy czegoś niesamowitego każdego dnia, podczas zajęć, które otwierają umysł na coś więcej, niż tylko na granie solo i ćwiczenie sobie w salce jakiegoś jednego utworu - dodaje z nieukrywanym przejęciem.

Międzynarodowa Akademia Wiolonczelowa to jedyne takie wydarzenia w Polsce, a także zupełnie nowa jakość europejskich standardów w podejściu do muzyki wiolonczelowej. Z powodzeniem przyciąga zarówno młodych wiolonczelistów z całego świata, jak i wybitnych wirtuozów - profesorów MAW, którzy dostrzegają unikatowość i ważkość tego projektu w budowaniu jakości wykonawstwa i propagowaniu kameralistyki wiolonczelowej.

Pomysłodawcą i głównym organizatorem jest zespół Polish Cello Quartet, który tworzą wybitny polscy wiolonczeliści młodego pokolenia: Tomasz Daroch, Wojciech Fudala, Adam Krzeszowiec oraz pochodzący z Opola Krzysztof Karpeta.