Bierkowicki skansen w ramach Europejskich Dni Dziedzictwa pokazał przekrój dziejów na ziemiach naszego regionu.
- Zorganizowaliśmy Opolanom lekcję historii - mówi Jarosław Gałęza - dyrektor muzeum.

- Tym razem mieliśmy do czynienia z czasami dawniejszymi, niż te, którymi zazwyczaj się interesujemy. Po raz pierwszy sięgnęliśmy trochę głębiej, ale być może to też dotyczy naszych terenów. Nie udowodniono, że tutaj przebywały legiony rzymskie, ale na pewno one miały tutaj swoje silny wpływy. Mówię o grupie rekonstrukcyjnej z Poznania - przyjechali na nasze zaproszenie - dodaje.

Robert Czekaj, jedyny opolanin reprezentujący rzymski X Legion Gemina z Poznania, przekonuje, że odległa historia pierwszego i drugiego wieku naszej ery wzbudziła zainteresowanie u przybyłych gości.

- Moi koledzy bardzo ciekawie prowadzą zajęcia, bo są naukowcami i pasjonatami, a często uczą młodzież. Zaprezentowaliśmy trochę taktyki bojowej - między innymi formację żółwia. Pokazaliśmy też uzbrojenie legionisty rzymskiego i opowiedzieliśmy o tym okresie - wylicza.

Grupy rekonstrukcyjne prezentowały się do godziny 17. W bierkowickim muzeum można było również spróbować chleba wypiekanego w tradycyjnym piecu.

Posłuchaj wypowiedzi:

Witold Wośtak