27. OFTL: Kameralny spektakl Teatru Animacji z Poznania
ZOBACZ SZCZEGÓŁOWY PROGRAM FESTIWALU
- Kocham laki i zawsze chciałam, aby mojej spektakle były wystawiane w takiej formie - mówi Guśniowska. - Ilekroć jeżdżę na premiery, a było ich już sporo, to zawsze dopytuje, czy są lalki. Czasami jestem rozczarowana, bo spektakl może być cudowny i są piękne lalki, ale są tak traktowane, że tylko po prostu sobie są... Ja tęsknię za takim teatrem, może ktoś powie, troszeczkę przestarzałym, ale takim stricte lalkowym, wydaje mi się, że siła tego naszego spektaklu jest oczywiście w aktorach, ale w aktorach-animatorach, aktorach-lalkarzach - dodaje.
Dyrektor Teatru Animacji z Poznania Michał Waszkiel podkreśla, że cenni kameralny teatr, w którym centralne miejsce zajmują lalki.
- Tę ideę znakomicie realizuje spektakl „A niech to gęś kopnie” – podkreśla. - Te lalki są po prostu cudownie dopracowane, takie wiktoriańskie w stylu. To jest coś, co z bliska jest majstersztykiem samo w sobie. Zupełnie inaczej niż w spektaklach, które pokazują nam lalki z odległej perspektywy i są one dla nas widoczne tylko w zarysie - dodaje.
Przedstawienie „A niech to gęś kopnie” to trzeci spektakl z jedenastu konkursowych trwającego właśnie w Opolu 27. Ogólnopolskiego Festiwalu Teatrów Teatrów Lalek.
Radio Opole objęło wydarzenie patronatem medialnym.
Katarzyna Zawadzka